Zwiedzaliśmy zabytkowy budynek Sądu Rejonowego w Cieszynie z klasami ósmymi.
Zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Jedna z grup zwiedzała budynek Sądu i poznawała jego zakamarki. Wprowadzono nas do stróżówki policji sądowej, pokazano miejsce odosobnienia dla najgroźniejszych oskarżonych czekających na proces. Zwiedziliśmy salę 114 (czyli tą największą i najbardziej reprezentacyjną w budynku. Uczniowie mogli dowiedzieć się kto wita wchodzących do sądu (rzeźba Iustitii – rzymskie bóstwo, personifikacja sprawiedliwości – odpowiednik greckiej Temidy). Tam uczniowie mają też zdjęcie. Dowiedzieliśmy się o historii budynku, wąskich przejściach, gdzie kiedyś wjeżdżały wozy z końmi. Uczniowie dowiedzieli się również o tym, że dąb który rośnie przy sądzie został posadzony przez samego cesarza austriackiego – Franciszka Józefa I, który odwiedził Cieszyn w roku 1906 właśnie z okazji otwarcia nowo wybudowanego Sądu Obwodowego.
Druga grupa w tym samym czasie miała możliwość uczestniczenia w aktywnych zajęciach. Była to symulacja rozprawy sądowej w Sądzie Rodzinnym. Uczniowie mieli okazje wcielić się w rolę sędziego, prokuratora, mecenasa, oskarżonych oraz świadków. Wszyscy musieli odegrać swoje role i postarać się wpłynąć na końcową decyzję sędziego. Wyroki były różne. Niektórzy mogli cieszyć się z uniewinnienia, ale byli również i Ci, którzy zostali skazani za swoje czyny 🙂 Radość z wyzwania i wcielenia się w rolę była ogromna!
Pani sędzia Marta Jarząbek-Słobodzian wtajemniczyła uczniów w tajniki zawodu sędziowskiego oraz adwokackiego. Przestrzegała również przed podejmowaniem złych decyzji oraz konsekwencji z ich płynących. Podała kilka przykładów, które pozostaną w pamięci dzieci, jako przestroga przed pójściem niewłaściwą ścieżką używek czy rozbojów.
Była to bardzo interesująca i pełna wyzwań i ciekawych informacji lekcja Wiedzy o Społeczeństwie. Oczywiście grupy zamieniły się po godzinie 🙂 i Ci mający symulację rozprawy poszli zwiedzać Sąd, a druga grupa miała symulację rozprawy.
P.S. jeden z uczniów zostawił plecak w holu i wyszła z tego afera bombowa! 😀 Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i bez wzywania służb 🙂
Błażej Zabielski















