Jeśli ktoś był w sobotę 16 marca na Placu Kościelnym w Cieszynie, mógł zastanawiać się dlaczego tyle osób wchodzi do szkoły, do SPTE? Przecież jest sobota!
To nie pomyłka! Tego dnia w naszej szkole działo się, o działo!!!
Drzwi szkoły otwarły się szeroko dla przyszłorocznych pierwszoklasistów i ich rodziców. Nasi goście, podążając za śladami stóp, których wypatrywali przez lornetki, oglądali szkolne pomieszczenia. Wykonywali też przeróżne aktywności, za które zdobywali kredki. Były gry, zabawy, łamigłówki, rozmowy po angielsku i po niemiecku, prace plastyczne, przyrodnicze eksperymenty, zabawy z robotami, tory przeszkód … a jeśli ktoś potrzebował krótkiej przerwy, mógł oczywiście liczyć na małą przekąskę.
Był też czas na rozmowy przy kawie lub herbacie z nauczycielami i panią dyrektor. Rodzice mogli poznać naszą ofertę, dopytać o kwestie organizacyjne.
Naszym gościom towarzyszyli uczniowie i uczennice klasy czwartej, piątej i szóstej, którzy dzielnie oprowadzali swoich przyszłych kolegów i koleżanki.
Było nam niezmiernie miło, że wśród odwiedzających byli też nasi obecni uczniowie, a nawet absolwenci z młodszym rodzeństwem.
Wychodząc z SPTE, każde dziecko dostało lizaka i ołówek z napisem „SPTE – moja szkoła!”. Mamy nadzieję, że faktycznie będzie to też Wasza szkoła.
Dziękujemy za ten fantastyczny czas, który zechcieliście z nami spędzić!
